Chińska transkrypcja – jak to czytać?
Wykorzystując w naszych opracowaniach terminologię chińską posługujemy się transkrypcją łacińską. Pewien problem stanowi to, że ponieważ różne sztuki walki pochodzą z różnych części Chin, gdzie na codzień mówi się różnymi dialektami (właściwiej byłoby powiedzieć różnymi językami, tak bardzo się one między sobą różnią), to autorzy piszący o swoich stylach posługują się terminologią zaczerpniętą z różnych dialektów/języków chińskich. W dodatku dla każdego z tych dialektów stosowane są różne formy transkrypcji.
By nieco uporządkować chaos terminologiczny przedstawię tutaj zasady czytania terminów zapisanych w języku ogólnochińskim, w transkrypcji pinyin. Język, który jest w Chinach traktowany jako państwowy i nauczany jest w szkołach, opiera się wgłównej mierze na dialekcie pekińskim. Jest on określany jako putonghua. Spotyka się (głównie na Tajwanie) określenie guoyu – język państwowy. Na Zachodzie mówi się o dialekcie mandaryńskim. Do niedawna, nawet jeśli przytaczano terminologię pochodzącą z tego języka ogólnochińskiego, to stosowano bardzo różne transliteracje, co powodowało wiele nieporozumień. Wiele terminów obecnych w polskiej literaturze przedmiotu zapisywanych jest w uproszczonej lub zniekształconej transkrypcji angielskiej Wade’a i Giles’a. Jednak zdarzali się autorzy cytujący publikacje w innych językach, gdzie stosowano inne formy transkrypcji. Istniała też dawniej specyficzna transkrypcja polska, oparta na francuskiej. Sprawiało to, że jeśli ktoś nie był sinologiem, doskonale znającym różne transliteracje narodowe dla języka chińskiego, nie był w stanie odróżnić, czy różne źrodła mówiły o tym samym, czy o czymś innym. Zdarzało się, że wśród mistrzów określonej sztuki walki kilkakrotnie wymieniano tą samą osobę, której nazwisko było na różne sposoby zapisywane. Wprowadzenie w Chinach i rozpropagowanie na świecie transkrypcji pinyin przyczynia się do zmniejszenia chaosu, ponieważ autorzy z różnych krajów wreszcie zaczynają posługiwać się jednolitą terminologią.
Problemem jest jednak to, że przeciętny czytelnik nie wie jak należy czytać wyrazy zapisane pinyinem. Mam nadzieję, że osoby zainteresowane chińskimi sztukami walki poświęcą nieco czasu na opanowanie podstawowych zasad. W języku chińskim nie jest istotna opozycja dźwięczne-bezdźwięczne, a zamiast tego opozycja bezprzydechowe-przydechowe. Spółgłoski bezprzydechowe są w zasadzie bezdźwięczne, ale często są udźwięczniane w północnych Chinach. By Polakowi łatwiej było zróżnicować głoski bezprzydechowe i przydechowe, polecam udźwięcznianie głosek bezprzydechowych, czyli wymawianie b,d i g tak jak po polsku, z jak dz, a zh jak dż. Nie jest to poprawne z językoznawczego punktu widzenia, ale dla rozmówcy – Chińczyka, dla którego opozycjadźwięczne-bezdźwięczne nie ma znaczenia, nie będzie to problem, a łatwiej będzie uniknąć przydechu, który u Polaka często pojawia się samoistnie przy wymowie głosek bezdźwięcznych. Taka”nieprawidłowa” wymowa pozwala na skuteczniejsze porozumienie się z Chińczykami przez osoby, które nie mają możliwości nauki w pełni poprawnej wymowy.
Litery, którymi w języku polskim zapisuje się spółgłoski dźwięczne, w transkrypcji pinyin stosowane są do zapisywania spółgłosek bezprzydechowych:
B wymawia się jak p
D wymawia się jak t
G wymawia się jak k
Z wymawia się jak c
Zh wymawia się jak cz
Litery, którymi w języku polskim zapisuje się spółgłoski bezdźwięczne, w transkrypcji pinyin stosowane są do zapisywania spółgłosek przydechowych:
P wymawia się jak pch
T wymawia się jak tch
K wymawia się jak kch
C wymawia się jak cch
Ch wymawia się jak czch
Inne zasady:
Ng wymawia się jak n tylnojęzykowe
Sh wymawia się jak sz
Ia wymawia się jak je
W wymawia się jak u
Y wymawia się jak j
J wymawia się jak ć (proponuję udźwięczniać: dź)
Q wymawia się jak ćch
X wymawia się jak ś
R wymawia się jak ż (na początku wyrazu) lub jak r (na końcu)
U czyta się jak u lub ü (niestety nie ma tutaj prostej reguły)
Pozostałe litery czyta się tak jak w języku polskim.
Proszę pamiętać, że zasady te dotyczą tylko języka ogólnochińskiego, i nie będą właściwe przy odczytywaniu wielu terminów dotyczących stylów południowych.